Zielono mi :D
farbowanie
henną nie jest moją ulubioną czynnością, ale tak naprawdę ma same zalety – jest
zdrowe dla nas i środowiska (p-fenylenodiaminy, używane w farbach
konwencjonalnych, powodują immunotoksyczność, a w konsekwencji alergie,
zaburzenia hormonalne, nowotwory), nie marnujemy plastikowych fartuchów, rękawiczek
itd. (ja używam jednych rękawiczek cały czas) jak u fryzjera, i po nałożeniu
farby (co razem z rozrobieniem mieszanki trwa u mnie około 20 minut) możemy się
relaksować. ( moja mieszanka - 19,1% - 9,16 g amla, 44% - 21 g indygo, 22% - 10,5 g henna egipska,
14,7% - 7 g łupina orzecha włoskiego, 2,4 g głożyna, nazywana też jujuba czy Sidr
(ziziphus jujuba) – zapobiega wypłukiwaniu się indygo, trzymana 3 godziny,
rozrobiona wodą chwilę przed nałożeniem). Już dawno zauważyłam, że henna działa głęboko rozluźniająco (trzeba
pamiętać, że skóra głowy jest mocno unerwiona, stąd wszystko co na nią nakładamy
szybko rozprowadzane jest na cały organizm), ale dopiero niedawno przeczytałam,
że jest z niej destylowany olejek eteryczny. W Indiach, gdzie używana jest
powszechnie, destyluje się olejek razem z sandałowym. Wg książki „Ajurweda i
aromaterapia” L. i B. Millerów uaktywnia zdolności parapsychiczne, zdolność
jasnowidzenia i pobożność. Jest głównym składnikiem preparatu o nazwie Shamama,
stosowanego przez wielu guru. Wskazana jest przy zaburzeniach umysłowych,
gniewie, frustracji, wywołuje jasność w umyśle i pobudza trzecie oko. A w
książce Henna for hair znajdziecie info, jak nakładać hennę, jak mogą jej
używać blondynki i na co zwracać uwagę przy zakupie. A ja zrobię sobie jakiś
tatuaż chyba jeszcze oprócz farbowania
Blog o kosmetykach własnoręcznie robionych, tak najkrócej można ująć:)to moja pasja i hobby od kilku lat, którą chciałabym się z Wami podzielić:) przez te kilka lat eksperymentowałam, próbowałam... Największym moim odkryciem są olejki eteryczne, które ciągle mnie zachwycają, w kosmetyce, leczeniu, codziennym życiu. Mam kolekcję około 200 olejków i tyle jeszcze do wypróbowania...
środa, 27 marca 2019
czwartek, 7 marca 2019
jaśmin - siła kobiecości
Jaśmin to roślina
kojarzona na Wschodzie z pięknością i zmysłowością kobiecą. Pochodzi z
północnych Indii, Persji i Chin, dzisiaj największym producentem jest Egipt. Legendy
orientalne łączą go z magią nocy (wtedy pachnie najmocniej), energią lunarną, z
energią yin. Według mitów anioły, wróżki i elfy zbierają się nocą wokół krzewów
jaśminu. Kobiety w Chinach nakładały olejek jaśminowy pod paznokcie przed działaniami artystycznymi,
aby wzmocnić kreatywność. W Indiach, olejkiem rysowano linię od czakry korony
do trzeciego oka, aby zdać sobie sprawę z najbardziej skrywanych pragnień i aby
chronić się przed złymi energiami. Bóg miłości Kama (odpowiednik greckiego
Erosa), swoje ofiary dosięgał strzałami z kwiatami jaśminu. W starożytności,
śpiewacy masowali sobie szyję olejkiem jaśminowym aby poprawić możliwości
wokalne. Dioskurydes opisywał, że Persowie używali jaśminu do nadania zapachu
pomieszczeniom podczas bankietów. Podobno Kleopatra, płynąc na spotkanie z
Markiem Antoniuszem, rozkazała nasycić
żagle okrętów olejkiem jaśminowym. Razem z hiacyntem i różą, często pojawiał się
w poezji sufickiej jako symbol miłości i duchowej tęsknoty.
Działa uspokajająco,
zwłaszcza na tych, którzy czują się samotni, zagubieni. Pomaga wzbudzić nadzieję,
dodaje pewności siebie. Reguluje funkcjonowanie układu hormonalnego zarówno
kobiet jak i mężczyzn.
Na rynku praktycznie nie
spotyka się olejku eterycznego, tylko absoluty (pozyskiwane za pomocą
ekstrakcji rozpuszczalnikiem), dlatego nie należy stosować ich wewnętrznie. Najbardziej
popularne są jaśmin (jasminus officinalis), jaśmin sambak (jasminus sambac), i
jasminus auriculatum. Terapeutycznie, można stosować je zamiennie, zawierają
monoterpeny, cetony i estry. W perfumerii, dają różne efekty, ja najbardziej
lubię jaśmin sambac J
Wg Lydii Bosson aktywuje 2
czakrę i tworzy więź z wyższymi czakrami. Wg medycyny chińskiej, wzmacnia energie Qi
serca i dodaje otuchy Umysłowi (Shen). Łączony w historii z boginią księżycową,
jaśmin, rosnący wzdłuż Nilu, może być reprezentowany przez Izydę, egipską boginię
która znała sekrety leczenia, magii, płodności. Podobno to jej zawdzięczamy
rytuał małżeństwa;)
Wskazany przy – potrzebie
kontrolowania, oczekiwaniach i wymaganiach w miłości, depresji, lękach,
nieufności, wątpliwościach, pesymizmie.
Pomaga na bóle pleców
(zwłaszcza na wysokości drugiej czakry), bóle głowy, gorączkę, udar słoneczny,
zapalenie spojówek, choroby wywołujące krwawienia, nowotwór naczyń
limfatycznych, rak kości, impotencję, problemy z libido, przydatny jest w
przygotowaniach do porodu, zapobiega dolegliwościom macicy, problemy skórne
powiązane z problemami psychicznymi, pobudza pracę mózgu.
Zapach jaśminu jest
słodki, zmysłowy i natychmiast uspokaja rozbiegany umysł. Transformuje i
pobudza zmysły, na wszystkich poziomach - rozwija intuicję i pokazuje drogę mądrości i
miłości bezwarunkowej. Jeśli kochamy prawdziwie, bezwarunkowo, ego traci kontrolę
i wątpliwości, nieufność znikają, ego staje się słabsze. Dlatego ego zawsze
stawia opór miłości. Jaśmin pomaga tym, którzy wskutek złych doświadczeń
odgrodzili się od innych szklaną taflą, którzy nie potrafią rozpoznać swoich
pragnień, którzy łatwo tracą zaufanie, wdzięczność i miłość gdy partner nie
odpowiada ich oczekiwaniom, regułom, wymaganiom, którym brak miłości do samego
siebie prowadzi do bezustannego oczekiwania „dowodów” miłości od innych.
(Źródła – Lydia Bosson,
Gabriel Mojay, L. Miller, B. Miller)
wtorek, 19 lutego 2019
krem do pielęgnacji piersi
przepis na krem do pielęgnacji piersi - ujędrniająco -regenerujący
Faza A
15% - 7,5 g macerat stokrotki
4% - 2 g
emulgator
Faza B
73% - 36,5 g
woda
0,5% - 0,25
g guma tara
Faza C
1% - 0,5 g
ER ashwagandha
2% - 1 g ER
kigelia
7% - 3,5 g kwas
hialuronowy 1,5%
1 kropla olejku eterycznego jaśmin sambac,
3 krople olejku eterycznego klementynka,
3 krople olejku eterycznego kadzidło
0,6% konserwant
Drzewo kiełbasiane znana jest ze swoich wyjątkowych właściwości
przeciwstarzeniowych i powszechnie uznawana jako “zabójczyni zmarszczek”.
Kigelia Africana zawiera saponiny steroidowe, flawonoidy jak luteolina czy
kwercetyna, które działają regenerująco na włókna kolagenowe skóry, wzmacniając
i stabilizując włókna kolagenowe, co daje efekt ujędrniający.
Ta
niezwykła roślina, to wysokie drzewo, nazywane „drzewem kiełbasianym” ze
względu na duże wiszące niejadalne owoce przypominające swoim wyglądem
kiełbasę. Kigelia rośnie głównie w Afryce, ale również na terenie Azji,
Australii oraz Ameryki Północnej. Oprócz ciekawych w wyglądzie owoców, Kigelia
przyciąga uwagę także atrakcyjnymi, różowo-czerwonymi kwiatami, które
uwielbiają nietoperze, nocą zapylając kwiaty. Roślina jest o tyle niezwykła, że
jej właściwości są zarówno lecznicze, jak i pielęgnujące urodę.
Kigelia
widocznie poprawia stan skóry- wzmacnia jej sprężystość i jędrność, mocno ją
uelastycznia i napina. Niektóre badania wykazały, że wyciąg jest szczególnie
skuteczny w ujędrnianiu skórę w okolicach piersi.
Liście
Kigelii zawierają cenny kwas heksadekanowy, który ze względu na właściwości
antybakteryjne sprawdza się jako składnik kosmetyków oczyszczających i
przeciwbakteryjnych. Kigelia afrykańska bogata jest w saponiny, flawonoidy i
sterole roślinne, jest zatem doskonałym przeciwutleniaczem zwalczającym wolne
rodniki. Działa przeciwzapalnie, nawilżająco i wygładzająco, poprawiając m.in.
wygląd cer dojrzałych i skłonnych do zmarszczek. Łagodzi także podrażnienia
skórne oraz przeciwdziała wypadaniu włosów.
Badania
wykazały, że ekstrakt z afrykańskiego drzewa kiełbasianego bogaty we flawonidy
i saponiny ma klinicznie udowodnione działanie polepszające sprężystość i
elastyczność skóry o 50-70% w porównaniu z placebo.
Kigella
afrykańska jest jest źródłem aktywnych biologicznie substancji jak kigelin,
pinnatal, i kigelion., które wykazują silne działanie antybakteryjne oraz
przeciwgrzybiczne. Łącznie z zawartymi w Kigelii estrogenami, poprawiają
kondycję skóry głowy, wzmacniają cebulki oraz powodują przyspieszenie wzrostu
włosów.
Badacze
w Irlandii Północnej, po przeprowadzeniu badań in vitro stwierdzili, że
substancje zawarte w Kigelli mogą powstrzymać rozprzestrzenianie się komórek
ludzkiego czerniaka.
Kigelia
Africana zawiera m.in.
·
kwas ferulowy
·
beta-sitosterol
·
kigelinę
·
sitosterol,
stigmasterol
·
iridoidy
·
kwas kawowy I
wiele innych związków
·
kigelion oraz
pinnatal
Jak działa ekstrakt z Kigelia Africana:
·
leczy wyprysk
atopowy
·
wspomaga
leczenie łuszczycy
·
łagodzi
podrażnienia posłoneczne
·
łagodzące
podrażnienia, zaczerwienienia i stany zapalne
·
ujędrnia
skórę, w tym skórę biustu i dekoltu
(za beautyever.pl)
Tu link jak zrobić krem https://youtu.be/YtYJPmEnwCA
poniedziałek, 21 stycznia 2019
koncentracja i pamięć - nauka języków
Dziś Blue Monday,
najsmutniejszy podobno dzień w roku, kiedy zdajemy sobie sprawę, że „Nowy Rok,
nowa ja”, znów nie wypaliło :D
Jednym z najczęstszych
niezrealizowanych noworocznych postanowień jest nauka języka obcego. Na blogu
przepis na roll-on, który może pomóc w nauce języków, czy w ogóle każdą pracę
wymagającą koncentracji, skupienia, logicznego myślenia i dobrej pamięci.
Ziołem kojarzonym z
pamięcią w wielu kulturach jest rozmaryn (który jest jednym z lepszych olejków
na wszelkie problemy z wątrobą, więcej tu https://homemadeadweny.blogspot.com/2019/01/kapsuki-odchudzajace.html
)
W starożytnym Egipcie, gałązki
palono jak kadzidło i umieszczano w grobach faraonów aby pomóc im przywołać
dawne życie. Dla Greków i Rzymian był symbolem lojalności, śmierci, pamięci
właśnie i nauczania szkolnego. Przy różnych uroczystościach, składaniu przysiąg
(np. śluby), noszono girlandy i opaski z rozmarynu, jako znak zaufania i
trwałości. Ta tradycja przetrwała przez
wieki w Europie, gdzie gałązki rozmarynu ofiarowywano gościom jako znak miłości
i przyjaźni. Na pogrzebach palono rozmaryn, aby pomóc zmarłym i zachować o nich
pamięć wśród żywych. Powszechnie ceniono jego właściwości zwiększające
koncentrację i pamięć (Ofelia w Hamlecie :oto rozmaryn, ku pamięci”)
Uważano też, że przynosi
powodzenie i wzmacnia ochronę przed czarami.
Medycyna chińska przyczynę
problemów z zapamiętywaniem widzi w kłopotach z wątrobą. W ajurwedzie zaniki
pamięci związane są z szóstą czakrą. W Hunie (hawajskim systemie religijnym) za
pamięć odpowiada tzw. niższe ja, które w zależności od zgodnego współdziałania
ze sobą niższego i świadomego ja dostarcza racjonalnemu umysłowi zgromadzonego
w pamięci materiału.
Funkcjonowanie pamięci,
jej działanie i figle jakie nam płata, fascynowały ludzi od dawna. Platon
uważał, że wynalazek pisma jest szkodliwy dla pamięci, bo daje nam podporę i
rozleniwia umysł. Mnemonika, czyli sztuka pamięci, jest fascynująco opisana w
książce Frances Yates pod takim właśnie tytułem. Autorka przedstawia niezwykłe
budowle jakie wznosili w myślach ludzie od starożytności do renesansu, jak
zmieniało się pojmowanie pamięci i jej wpływ na sztukę, naukę i architekturę.
Przepis roll-on
wzmacniający pamięć i koncentrację
Do butelki roll-on 10 ml
dodajemy:
6 kropli
olejku eterycznego bazylii
tropikalnej (basilicum ocimum)
6 kropli olejku eterycznego mięty pieprzowej
(mentha piperita),
6 kropli olejku eterycznego
kolendry (coriandrum sativum),
6 kropli olejku etereycznego cytronelli (cimbopogon
nardus),
6 kropli olejku eterycznego rozmarynu (rosmarinus officinalis)
Dolewamy do pełna olejem roślinnym, np. ryżowym, winogronowym,
jojoba.
Sposób użycia: odrobinę mieszanki nałożyć na
nadgarstki, zgięcie w łokciach, można też odrobinę na czoło między oczami, pod
nos lub na okolice wątroby.
Niewskazane
dla kobiet w ciąży i dzieci do lat 8.
Co do nauki języków
obcych, na początek warto się zastanowić, dlaczego chcemy się nauczyć danego
języka. Ogólniki typu „może przyda mi się kiedyś w pracy” nie pomagają w
motywacji ani wybraniu sposobów nauki, które powinniśmy dostosować do naszego
celu. Jeśli chcecie po prostu dogadać się w restauracji na wakacjach, nie
musicie godzinami wkuwać gramatyki, która jest Wam niezbędna, jeśli czeka Was
matura lub inny egzamin. Jeśli chcecie np. czytać książki, bez bogatego zasobu
słownictwa i znajomości deklinacji i koniugacji (jeśli występują w danym
języku) będzie Wam ciężko. Jeśli w pracy musicie pisać służbowe maile, warto zwrócić
uwagę na ortografię i czytać branżowe czasopisma w tym języku, aby być na
bieżąco ze zwrotami i słowami, których na zwykłych kursach ogólnych się nie
nauczycie.
Warto też rozpoznać, co
jest naszą słabą stroną i jak można temu zaradzić. Jeśli brakuje Wam silnej
woli, aby samemu sięgać po podręcznik, warto zapisać się na kurs, wtedy
będziecie zmuszeni na niego iść. Jeśli macie problem z nauczeniem się wymowy,
pomocne jest uczenie się piosenek – wtedy za jednym zamachem uczycie się słów,
wymowy, płynności języka. Gdy Waszym problemem jest stres przy mówieniu – w domu
wszystko wiecie, a kiedy macie zapytać o drogę, zapominacie jak jest dzień dobry?
Wtedy warto trenować sobie w myślach takie podstawowe rozmowy, nawiązać
znajomości internetowe, aby ćwiczyć myślenie i reagowanie na bieżąco w danym języku
(tylko nie podawajcie swoich danych nieznajomym :D) Dla mnie zawsze największym problemem było
uczenie się słówek, bo nie cierpię siedzieć i wkuwać na pamięć, nudzi mnie
to. Wszystkim którzy mają podobnie,
polecam płyty Słownictwo Profesor Henry,
Pedro itd. firmy Edgard. Jak dla mnie są genialne, mają autorski system powtórek,
a ćwiczenia pomagają za jednym zamachem nauczyć się wymowy, pisowni i
zastosowaniu w zdaniach.
…………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Publikowane informacje mają jedynie
charakter informacyjny i nie mogą zastępować konsultacji z lekarzem lub z
farmaceutą. W żadnym razie nie wolno wykorzystywać ich do stawiania diagnozy
lekarskiej w przypadku jakiejś choroby czy problemu zdrowotnego. W każdym
przypadku należy skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. Przedstawione
przepisy nie mogą być wykorzystywane w celach komercyjnych
#naukajęzyków #pamięć
#memory #rozmaryn #aromaterapia #aromazone #mazidła #nauka
#postanowienianoworoczne #aromatherapy #romarin #rosemary #cytronella
#bazyliatropikalna #basiltropical #kolendra #coriander #miętapieprzowa #mint
#essentialoil #problemyzpamięcią
czwartek, 3 stycznia 2019
kapsułki odchudzające
Usłyszałam dziś w radiu,
że najczęstszym postanowieniem noworocznym jest odchudzanie. Dam dziś przepis
na kapsułki, które były jednym z
składowych, które pomogły mi schudnąć 12 kilogramów i przejść z rozmiaru 42 do
34.
Przepis pochodzi z książki
Dominique’a Baudoux, „L’aromathérapie” i był już udostępniany na stronach Aroma
Zone i Juliena Kleibecka, tu dla tych, którzy nie znają francuskiego.
W buteleczce 10 ml z
kroplomierzem mieszamy
2 ml olejku eterycznego
pieprzu czarnego (piper nigrum)
2 ml olejku eterycznego
cytryny (citrus limonum)
1 ml olejku eterycznego mandarynki
(citrus reticulata var. „mandaryn”)
2 ml olejku eterycznego rozmarynu o
chemotypie werbenon (rosmarinus officinalis CT verbenon)
3 krople mieszanki
rozpuszczamy w łyżeczce oleju sezamowego (lub robimy kapsułki, można je kupić
np. w Magicznym Ogrodzie lub Mazidłach) i łykamy 3 razy dziennie przez 3
tygodnie, potem przynajmniej tydzień przerwy i rozpoczynamy od nowa. Ja zrobiłam
3 takie kuracje trzytygodniowe.
Kapsułki nie mogą być używane przez dzieci do lat 12, kobiety w ciąży i karmiące piersią i osoby z nowotworem hormonozależnym.
Kapsułki nie mogą być używane przez dzieci do lat 12, kobiety w ciąży i karmiące piersią i osoby z nowotworem hormonozależnym.
Bardzo ważne jest, aby
użyć rozmarynu o chemotypie werbenon, czyli tego, który zawiera właśnie tę
substancję w dużej ilości. Nie można użyć tu rozmarynu o chemotypie cyneol
(najbardziej powszechnego) czy kamforowego. Jeśli w sklepie którym kupujecie
nie ma o tym wzmianki, warto napisać do sprzedawcy, powinno to być uwzględnione
w specyfikacji technicznej, którą każdy produkt musi posiadać. Jeśli sklep nie
potrafi Wam odpowiedzieć, o jaki rozmaryn chodzi, lepiej zrezygnować z zakupu.
To rozmaryn o chemotypie
werbenon ma właściwości oczyszczające wątrobę, trzustkę i regulujące wydzielanie
żółci.
Ma też działanie:
- lipolityczne (czyli pomagające w trawieniu tłuszczów)
- regenerujące naskórek i
pomaga na blizny (doskonały do cery trądzikowej)
- reguluje wydzielanie
hormonów
- pomaga na katar, działa
mukolitycznie
- regulujące system
nerwowy i rytm serca
Pomaga na:
- zapalenie zatok,
choroby płuc
-skórę suchą, zmarszczki,
cellulit
- trądzik, trądzik
różowaty, popękane naczynka, łojotok
- nadciśnienie,
palpitacje serca
- marskość wątroby,
zapalenie wątroby
- upławy, infekcje
intymne
- depresja, astenia
nerwowa
…………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Publikowane informacje mają jedynie
charakter informacyjny i nie mogą zastępować konsultacji z lekarzem lub z
farmaceutą. W żadnym razie nie wolno wykorzystywać ich do stawiania diagnozy
lekarskiej w przypadku jakiejś choroby czy problemu zdrowotnego. W każdym
przypadku należy skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. Przedstawione
przepisy nie mogą być wykorzystywane w celach komercyjnych
#odchudzanie
#weightloss #maigrir #aromazone #monaromazone #12kgoff #12kgmniej #aromaterapia
#aromatherapy #nowyrok #postanowienianoworoczne #magicznyogród
#kapsułkiwegetariańskie #dieta #diet #mazidła #odchudzanienaturalnie
#olejekpieprzowy #pepperoil #lemonoil #cytrynowyolejek #cytronella #mandarynkowyolejek
#mandarineoil #lentisquepistatier #rozmarynowyolejek #verbenon
#romarinaverbenone #olejkieteryczne #olejsezamowy #olvita #dominiquebaudoux
sobota, 22 grudnia 2018
Pasta do zębów
Pasta do zębów przetestowana przez 7 lat, wizyta u dentysty
trwa 5 minut, zero problemów z zębami i dziąsłami (a kiedyś każda wizyta
kończyła się borowaniem).
89 g woda,
4 g ksylitol – wg
badań zapobiega próchnicy i nadaje smak paście do zębów,
12 g gliceryna ,
2,6 g guma guar,
20 g glinka biała,
4 g lithotamnium w proszku (czerwona alga, zawiera dużo
wapnia i innych minerałow) , (lithothamnium calcareum)
szczypta sody oczyszczonej,
1 kropla olejek eteryczny
goździk (eugenia caryophyllus),
1 kropla olejek eteryczny
kardamon (elletaria cardamomum),
1 kropla olejek eteryczny
koper włoski (foeniculum vulgare),
0,5 g olejek eteryczny
mięta polna (mentha arvensis),
0,5 g olejek
eteryczny drzewo herbaciane (tea tree)(melaleuca
alternifolia) – wybiela zęby i zapobiega
kamieniowi nazębnemu,
opcjonalnie szczypta korzenia irysu (wybielające i złuszczające działanie)
wykonanie: do miseczki dodawać składniki w kolejności
podanej w przepisie. Gumę guar dodać od razu całą i mieszać intensywnie 2
minuty, do rozpuszczenia wszystkich grudek. Potem dodawać pozostałe składniki,
przełożyć do pojemnika airless – jeśli chcecie włożyć ją do słoika, koniecznie
trzeba dodać konserwant! (nadający się do spożycia) ja używam tego opakowania
airless https://www.aroma-zone.com/info/fiche-technique/flacon-dentifrice-airless-80-ml-aroma-zone
ze względu na obecność olejku goździkowego niewskazany dla
kobiet w ciąży (działa on uterotonicznie, czyli pobudza mięśnie macicy)
................................................................................................................................................................
................................................................................................................................................................
Publikowane informacje mają jedynie charakter informacyjny i nie mogą
zastępować konsultacji z lekarzem lub z farmaceutą. W żadnym razie nie wolno
wykorzystywać ich do stawiania diagnozy lekarskiej w przypadku jakiejś choroby
czy problemu zdrowotnego. W każdym przypadku należy skonsultować się z lekarzem
lub farmaceutą. Przedstawione przepisy nie mogą być wykorzystywane w celach
komercyjnych
niedziela, 16 grudnia 2018
Pies i aromaterapia
Kluska odpoczywa po
wczorajszym dniu. Zaczęła kichać i po
chwili dostała krwotoku z nosa i oczu. Posmarowałam jej brodę olejkiem czystka,
bo nie chciałam bezpośrednio na śluzówki i zawiozłam do weterynarza. Stwierdził,
że to chyba zapalenie zatok. Dostała 5 zastrzyków. Olejek czystka (cistus
ladaniferus) tamuje krwawienie - jeśli
ktoś ma skłonności do krwawienia z nosa, powinien mieć w lodówce hydrolat (tu
więcej czym są hydrolaty http://homemadeadweny.blogspot.com/2015/12/sylwester-z-psem-jak-mu-pomoc.html
)
czystka – w razie
potrzeby włożyć do nosa waciki nim nasączone. Krwawienie hamuje też geranium –
ale trzeba pamiętać, że w pierwszej chwili powoduje ono zwiększony przepływ
krwi, co jest dobre, jeśli mamy do czynienia np. z zanieczyszczoną raną, w
której tkwią ciała odłamki itd.
W książce doktora
Pascala Debauche „Guide pratique d’Aromathérapie chez l’animal de compagnie. Comment soigner les chiens et les chats avec les huiles essentielles »
zalecenia co do leczenia chorób układu oddechowego
u psów są w zasadzie podobne jak u ludzi – na zapalenie oskrzeli 3 krople
oregano (origanum compactum) dziennie na każde 10 kg wagi psa rozmieszane w
pożywieniu (max. 5 dni), do dyfuzora mieszanka eukaliptusa radiata, ravintsary
(cinnamonum camphora), lauru (laurus nobilis) i mirtu (myrtus communis) o
chemotypie cyneol (tzw. zielony). u kotów olejki eteryczne trzeba stosować z
najwyższą ostrożnością, bo nie potrafią ich metabolizować.
#aromaterapia
#aromatherapie #aromatherapy #essentialoils #olejkieteryczne
#huilesessentielles #debauchepascale #pies #pieseł #oregano #czystek #ciste
#geranium #hydrolat #naturalneleczenie #krwawienieznosa #hydrolatoterapia
#dyfuzor #monaromazone
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
