wtorek, 29 października 2013

Odżywka do włosów


Dziś przepis na odżywkę do włosów z warsztatów Aroma Zone. Byłam w lutym w Paryżu, na wykładzie o aromaterapii w psychologii Aude Maillard i warsztatach kosmetyków o włosach. O ile z pierwszego jestem bardzo zadowolona, z drugiego mniej. Chciałam zrobić jakąś odżywkę bez dwóch klasycznych składników BTMS i Stearamidopropyl dimethylamine, na które mam uczulenie. Pani prowadząca najpierw próbowała mnie przekonać do zrobienia szamponu w kostce albo płynnego, a potem stwierdziła, że mogę spróbować z Olivem 1000, ale nie wie, co z tego wyjdzie. Myślałam, że ekspert prowadzący zajęcia o włosach wypróbował więcej niż jeden przepis na odżywkę.

Tu jest odżywka którą zrobiłam na tych warsztatach. Spisywała się nadspodziewanie dobrze, postanowiłam ją odtworzyć w domu. Nie miałam połowy składników, pozmieniałam … i ta też jest dobraJ postanowiłam nie dodawać glukozydu decylowego, i jest trochę za gęsta z tą ilością Olivem 1000. Jeśli macie włosy cienkie, skłonne do przetłuszczania, radzę zachować ten 1% detergentu, który pomaga spłukać odżywkę z włosów.

Oto przepis na 100 g


Faza
Składnik
%
G
A
Masło mango
7,5
7,5
A
Monoi
7,5
7,5
A
Olivem 1000
10
10
B
HA migdał
66
66
C
Ekstensyna
5
5
C
Jedwab morski
0,2
0,2
C
ER banan
1
1
C
EA kokos
1
1
C
Mika złota
0,2
0,2
C
Cos gard
0,6
0,6


Masło mango jest polecane do kosmetyków do włosów, zawiera kwas izostearynowy, polifenole, skwalen, fitosterole.

Macerat Monoi w oleju kokosowym cudownie pachnie i ma wszystkie właściwości kokosa.

Olivem 1000 to emulgator, który tworzy przyjemne emulsje, choć zostawia białe ślady na ciel jak większość.

Hydrolat migdałowy jest bardzo nawilżający, dobry do moich suchych włosów.

Ekstensyna, wprowadzona ponownie przez mazidła, to proteina z marchewki. Testuję ją właśnie na moich włosach i wydaje mi się, że zwiększa znacząco ich miękkość. http://mazidla.com/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage_new.tpl&category_id=17&product_id=39&vmcchk=1&option=com_virtuemart&Itemid=100234

Jedwab morski miał być w ilości 2%, niestety się skończył;( http://ecospa.pl/produkt/seasilk-jedwab-morski jest to hydrolizat protein alg.

Skoro skończył się jedwab, dodałam 1% ekstraktu roślinnego z banana – nawilżającego, zmiękczającego, zawierającego komplet witamin.

Do ekstraktów owocowych, zawierających dużo cukrów, warto dodać mocny konserwant, ja cos gard z AZ.

Dałam aromat kokosowy, uwielbiam kiedy moje włosy pachną kokosemJ http://www.aroma-zone.fr/aroma/Fiche_extraits_aromatiques.asp

Wykonanie proste - w dwóch zlewkach podgrzewamy fazę A i B. Gdy obie mają około 70 stopni (kiedy stopi się emulgator mniej więcej) fazę B wlewamy powoli do fazy A. miksujemy 3 minuty, wstawiamy do zlewu (miseczki) z zimną wodą, aby przyspieszyć studzenie i miksujemy dalsze 3 minuty. Potem dodajemy składniki fazy C, dokładnie mieszając. I jużJ nasza maseczka do włosów suchych gotowaJ

Na umyte włosy nakładamy odżywkę, zostawiamy na około 10 minut i spłukujemy (ja zimną wodą nad umywalkąJ włosy są mięciutkie, moje loki ładnie się układają i ślicznie pachną kokosem.

sobota, 26 października 2013

Szampon w kostce do włosów cienkich, przetłuszczających się, z skłonnością do łupieżu i wypadania


Aby pokazać, że szampony w kostce dają dużą dowolność receptury, dziś przepis na szampon dla włosów przetłuszczających, cienkich, z tendencją do wypadania i łupieżu. Proporcje detergentów wzięte są z tego przepisu http://www.aroma-zone.fr/aroma/fiche_packaging_Moulesilicone_jeuxdenfants.asp#shampoing-solide_proteines ale pozmieniałam trochę ten przepis.

Na 50 g



Faza

Składnik

%

G

A

Glinka różowa

I 0,08 ml mika pearl pink

0,5

0,25

A

Woda

10

5

A

SCS

57,5

29

A

SCI

25

12,5

B

Fito keratyna

2

1

B

Proteiny ryżu

1

0,5

B

Gliceryna

1

0,5

B

OE grejpfrutowy

1

0,5

B

EZ Moorea

2

1

B

OE pimenta racemosa

0,06

0,03

(1 kropla)


Przed zabraniem się za robienie szamponu trzeba koniecznie założyć maseczkę ochronną.

Glinka różowa i mika zostały dodane dla koloru, oczywiście można je pominąć. Najlepiej rozmieszać je na początku z podgrzaną wodą, potem dodać SCS sodium coco sulfate, i tak jak radziłam w poprzednim przepisie, zostawić na kilka minut. Dodać SCI Sodium cocoyl isethionate i wkładamy całość do kąpieli wodnej, ugniatamy tłuczkiem od moździerza do otrzymania w miarę jednolitej mazi – w tym przepisie może to być trudniejsze niż w poprzednim, bo tu jest znacznie wieksza ilość SCS, który zapewnia obfitą pianę. Potem dodajemy pozostałe składniki dokładnie mieszając. Ugniatamy w foremce (moja to romb do muf inek Wiltona), wkładamy do zamrażarki na pół godziny, zostawiamy na 48 godzin w temperaturze pokojowej przed użyciem.

Fitokeratyna ma zastępować keratynę pochodzenia zwierzęcego. Ja użyłam tej z Ecospa http://ecospa.pl/produkt/fitokeratyna-roslinna-alternatywa-keratyny , która ma postać płynną, a nie tej z Aroma Zone w proszku.

Proteiny ryżu http://www.aroma-zone.com/aroma/fiche_actif_proteines_riz.asp są polecane do włosów cienkich, którym brakuje objętości, puszących się, które chcemy wygładzić.

Olejek grejpfrutowy działa antybakteryjnie, przeciwdziała wypadaniu włosów.

Ekstrakt zapachowy Moorea http://www.aroma-zone.fr/aroma/fiche_fragrance_moorea.asp średnio mi sie podoba, myślałam że będzie podobny do zapachu Monoi, jest taki słodki, trochę kokosowy, kwiatowy..razem z olejkiem Bay ST. Thomas tworzy ciekawą całość zapachową.

Olejek eteryczny pimenta racemosa (panuje zamieszanie co do jego nazwy, dlatego użyłam łacińskiej), nazywany Bay ST. Thomas http://www.aroma-zone.com/aroma/fichebaysaintthomas.asp, jest otrzymywany z liści tej rośliny, należącej do rodziny mirtowatych. Ze względu na dużą zawartość eugenolu (ok. 40%) ma działanie silnie antybakteryjne, antygrzybiczne i zapach goździkowy. Z tego względu też trzeba używać go ostrożnie, eugenol może podrażniać skórę. Aroma Zone radzi go używać w stężeniu maksymalnie 0,5%. Ja używam w dużo mniejszej ilości (0,06%), a i tak pomaga na łupież, wzmacnia włosy przy dłuższym stosowaniu, reguluje przetłuszczanie skóry i zahamował wypadanie włosów.

piątek, 25 października 2013

Szampon w kostce jesienny do włosów suchych

Szampon w kostce jesienny do włosów suchych
Szampony w kostce miały swoje 5 minut sławy kilka lat temu, za sprawą firmy Lush, która je rozpropagowała jako ekologiczne, ekonomiczne i tak dalej.  Ja nie mogłam go używać, bo moja skóra głowy nie toleruje detergentu stosowanego przez tę firmę – SLS – sodium laureth sulfate. Wiele osób ma uczulenie na niego, nawet o tym nie wiedząc. Jeśli wydaje Wam się, że ciągle macie łupież i żadne zmiany szamponu na przeciwłupieżowy nie pomagają, spróbujcie znaleźć taki bez SLS-u. dlaczego jest powszechnie stosowany? Bo daje przyjemną, obfitą pianę, rzadko spotykaną w szamponach tzw. ekologicznych.
Ale nie będę się nad nim rozwodziła, w necie jest wiele artykułów na temat tego detergentu, napiszę o moim szamponie.
W sklepach z półproduktami kosmetycznymi kilka lat temu pojawił się sodium coco sulfate, które ma być łagodniejsze od SLS. Potem pojawił się SCI - Sodium cocoyl isethionate. Dzięki tej parze można stworzyć szampon, który nieźle się pieni, dobrze myje (kto używał babydreamu wie, że to nie takie oczywiste;) i nie podrażnia mojej superwrażliwej skóry głowy. Trochę szczypie w oczy, nie polecam go dla małych dzieci.
Dla moich suchych, kręconych włosów dorzucam zawsze jakiś olej do szamponu. Na blogach kulinarnych króluje dynia, dodałam olej z pestek dyni. Warto się nim bliżej zainteresować w kosmetyce. Ma cynk, który wiadomo, że pomaga na problemy skórne, witaminy z grupy B, karotenoidy… Powiem Wam, że ten szampon w połączeniu z odżywką na bazie przepisu z warsztatów Aroma-Zone sprawia, że moje wiecznie puszące się włosy wyglądają naprawdę dobrze.

Bhringraj (eclipta alba) jest jednym z ajurwedyjskich ziół do pielęgnacji włosów. Dodałam go, bo na mazidłach wyczytałam, że może się przyczynić do wybarwienia siwych włosów, niestety nie zauważyłam, a stosuję od kilku miesięcy. Ale włosy stają się mocniejsze, bardziej błyszczące.

Proteiny owsa są szczególnie polecane do szamponów http://www.mazidla.com/kategorie-poproduktow/humektanty/owies-hydrolizowany.html?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=97&category_id=17 . Dodają miękkości i jedwabistości moim włosom.
Olejek eteryczny grejpfrutowy polecany jest przeciwko wypadaniu włosów. Olejki cytrusowe mają też kwaśne ph, a wiadomo że włosy takie lubią najbardziej. Nie da się w sposób miarodajny w warunkach domowych zmierzyć ph szamponu w kostce. Ślicznie pachnie, budzi mnie ranoJ


Przepis na 50 g, lubię robić małe szampony, łatwe do spakowania, no i ciągle zmieniam receptury w poszukiwaniu tej idealnejJ
Faza
Składnik
%
G
A
Woda
10
5
A
SCS
30
15
A
SCI
34,5
17,2
B
OR z pestek dyni
10
5
B
Bhringraj
10
5
B
Proteiny owsa
5
2,5
B
OE grejpfrutowy
0,5
0,25

Przed zabraniem się za robienie szamponu trzeba koniecznie założyć maseczkę ochronną. (można kupić w aptece lub w którymś ze sklepie z półproduktami).Kiedyś wydawało mi się, że to przesada, a potem przez pół dnia bolało mnie gardło. Detergenty w stanie czystym są drażniące dla dróg oddechowych, oczu i skóry, najlepiej też kupić okulary ochronne.
Uzbrojone w maseczkę, odmierzamy 10% wody i podgrzewamy ją (to mój sposób przygotowania, dzięki temu SCS lepiej się rozpuszcza) – ja 10 sekund w mikrofali, można chwilę w kąpieli wodnej. Dodajemy SCS, mieszamy i zostawiamy na kilka minut. Potem dodajemy SCI i wstawiamy zlewkę do kąpieli wodnej – Aroma Zone radzi ugniatać tłuczkiem od moździerza i to się sprawdza. Nie chodzi o to, żeby zagotować detergenty, tylko zmiękczyć je na tyle, aby powstała gęsta pasta jak najbardziej jednorodna. Kiedy już ją mamy, zestawiamy zlewkę z kąpieli wodnej i dodajemy pozostałe składniki, dokładnie mieszając. Wtedy wkładamy szampon do foremki, ugniatając jak najbardziej się da. Wstawiamy na pół godziny do zamrażalnika, wyjmujemy z foremki i zostawiamy na 48 godzin przed użyciem. (porady AZ, które się sprawdzająJ.

Szampon jest ekonomiczny, starcza na długo, nie potrzebuje konserwanta, bo woda wyparowywuje w trakcie podgrzewania. Włosy są zdrowe, błyszczące, skóra głowy nie swędzi, moje loki są ładnie skręcone.. czego chcieć więcej?:)